floty nie mam, marzenia te s? z dupy ju?,
czemu zrobi?a mnie w chuja ta suka zn?w,
mikrofon - kurwa odda?em p?uca mu,
wi?c po „centymetrze” my?la?em, ze ju? nie wr?c? tu,
ale nie mog?em spa?, prosz? ci? osiem lat ma i?? si? jeba??
Jeszcze rozpierdol? was, mic za cztery klocki sta? wtedy w Fortecy,
Pisa?em zwrotki, siedzia?em tam po cztery nocki,
Rok pracy we? szampan tu wlej mi,
Pierwszy klip „kambek jak Dzejzi” daje Fejm mi,
„zr?b to” rozpierdala na drobne,
Graj? to w furach twoi idole kiedy jad? na koncert,
Po tylu latach graniu rapu na bloku,
Prosto Mixtape 600V i VNM, Sok??,
Reszta dzieje si? teraz na antenie,
Mikrofon zmieni? moje ?ycie V N M...